Awans Trampkarzy i okazałe zwycięstwo Juniorów Młodszych – tak kończy się runda jesienna dla zawodników Akademii. Zapraszamy do relacji z tych spotkań!
▶️Trampkarze◀️
Unia Nowa Sarzyna 🆚 Wisłok Strzyżów 2:2 (0:0)
Bramki: Michał Wnęk ⚽⚽
Relacja: W ostatniej kolejce rozegraliśmy mecz z liderem, drużyną Unia Nowa Sarzyna. Mecz był szczególnie istotny, ponieważ decydował czy zapewnimy sobie awans do ligi wyżej. Aby tak się stało, nie patrząc na inne wyniki, potrzebowaliśmy minimum remisu w tym meczu. Jednak naszym celem w tym meczu jak zawsze była gra na naszych zasadach i oczywiście 3 pkt. Mecz od początku był bardzo wyrównany i pomimo wielu okazji to obaj bramkarze spisywali się bardzo dobrze w tym spotkaniu i wynik do przerwy wynosił 0:0. Druga połowa bardzo dobrze się dla nas ułożyła, dzięki świetnemu kontratakowi i trójkowej akcji Mazur-Szaro-Wnęk cieszyliśmy się z prowadzenia. Gospodarze jednak nie poddawali się i dążyli do odrobienia strat, co stało się faktem 15 minut później. Kolejna bramka dla nas to efekt wysokiego pressingu i minięciu bramkarza Michał Wnęka, który w swoim stylu pokonał golkipera. Parę minut później jednak znów mieliśmy remis i pomimo kilku okazji w końcówce meczu z obu stron wynik nie uległ zmianie. Po meczu mogliśmy cieszyć się z awansu do ligi. Już nie możemy się doczekać rywalizacji z drużynami w lidze wyżej!
▶️Junior Młodszy◀️
Wisłok Strzyżów 🆚 Brzozovia Brzozów – zespoły młodzieżowe 7:0 (2:0)
Bramki: Szymon Ruszała ⚽⚽⚽, Tymoteusz Lisak ⚽, Adam Jaksan ⚽, Bartłomiej Szetela ⚽, Krystian Futoma ⚽
Relacja: Ostatni mecz ligowy rozegraliśmy w sobotnie przedpołudnie, a przeciwnikiem była drużyna Brzozovii Brzozów. Tym razem kadra drużyny złożona była z zawodników z rocznika 2007 i 2006 (czterech zawodników). Od samego początku kontrolowaliśmy przebieg spotkania poprzez grę krótkimi podaniami i cierpliwe budowanie akcji. Wynik otworzył strzałem z 20 metrów Adam Jaksan. W 27 minucie wynik podwyższył Krystian Futoma. Na kolejną bramkę przyszło nam czekać do 52 minuty i strzał Bartłomieja Szeteli. Później drużyna zagrała nieco pod Szymona Ruszałę, który rywalizował o tytuł króla strzelców rozgrywek i dzięki 3 bramkom udało mu się wyprzedzić w tej klasyfikacji zawodnika z Łańcuta. Jedno trafienie dołożył Tymoteusz Lisak, który wniósł na boisko sporo ożywienia i jakości. Mecz zakończył się wynikiem 7:0.
